30 wrz 2015

Zaćmienie Księżyca wrzesień 2015

Kto by pomyślał, że się uda. Wieczorem sprawdzałam zachmurzenie na południu i prognozy nie zapowiadały się zbyt optymistycznie. W planach miałam już jechać gdzieś na zachód, w celu znalezienia bezchmurnego nieba. Aż tu masz babo placek…… wstaję przed 4 w nocy….. nieśmiało podchodzę do okna licząc na i….. moim oczom ukazuje się krystalicznie czarne niebo z milionem gwiazd. Uradowana wciągnęłam tylko spodnie na tyłek, zarzuciłam kurtkę na grzbiet czapka na głowę, zabrałam statyw z aparatem i poszłam sobie w szczere pole z dala od świateł oglądać to cudowne zjawisko na niebie. A Wam jak udał się ten spektakl ?