Można by zaśpiewać.............. jak co roku Chałupach ....ale nie......... u mnie będzie to brzmiało ........ jak co miesiąc w Lanckoronie :-) Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta , Agnieszka , bo tak ma na imię moja koleżanka ( i tu serdecznie Cię pozdrawiam Otfino ;-))))) ), nie może żyć bez Lanckorony. Jej miłość należy do tego miasteczka :-) Nie pytajcie mnie dlaczego , bo to długa historia, prawie jak świat :-))))) Jedno muszę jednak przyznać. Kiedy słyszę jak padają z jej ust słowa " Ej Dosiaaaaa, ale pojedziemy do Lanckorony ? " .............. przechodzą przeze mnie ciarki :-))) Dobrze, już dobrze.. zgadzam się z Agnieszką , to miasteczko jest przepiękne i warte jest grzechu, w każdej postaci :-) Pogoda nam nie sprzyjała zbytnio , bo w momencie kiedy minęłyśmy tabliczkę LANCKORONA , zaczęło lać i tak lało przez kolejne 1,5 godziny . Cóż........... wynagrodziła nam to otaczająca nas zieleń, która o tej porze roku ma przepiękny kolor a....... obmyta przez krople deszczu zyskuje podwójnie na swojej kolorystyce :-)
Same oceńcie
Ale przed oglądnięciem, uruchomcie sobie ten link i oglądnijcie zdjęcia słuchając muzyki
zachwyciłaś mnie muzyką i obrazem ..dzięki :))) p.s. Dosia zajrzyj do mnie i popatrz ,czy będą ze mnie ludzie ...bo krzak magnolii fociłam piętnaście minut ustawiając manualnie aparat ...ale niektóre chyba dałam radę i mucha nie siada !!!!!:) buziole i dzięki za nauki !!!!!
OdpowiedzUsuńCudnie tam! Zgadzam się z Tobą! Piękna zieleń wokoło! :)
OdpowiedzUsuńZ muzyką genialnie się ogląda zdjęcia :)
Urokliwe miejsce! Każdy chyba ma taką swoją "Lanckoronę" do której lubi wracać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam Lanckoronę, na Twoich zdjęciach Dosiu wygląda pięknie! Pozdrawiam ciepło!:):)
OdpowiedzUsuńświetnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńEch, ja się cały czas wybieram do Lanckorony i jeszcze tam nie dotarłam.. ;) Cudowna wycieczka i piękne zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lanckoronę, dla mnie to magiczne miejsce:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za spacer. Zdjęcia cudne. Polska jest piękna, wpisuję na listę do zwiedzania Lanckoronę.
OdpowiedzUsuńLanckorona cudna jest! I jakby czas się w niej zatrzymał ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, śliczna Ty :) Widzę, że zielono Ci :)
OdpowiedzUsuńAż musiałam sobie sprawdzić gdzie jest ta Lanckorona, bo nigdy wcześniej o niej nie słyszałam. Teraz już wiem.
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo udane, a w połączeniu z podkładem muzycznym nastrajają nostalgicznie.
:) urocze klimaty... te kwiaty, zieloność.... i zadowolona koleżanka:) Deszcz ma niezwykłe właściwości, jeśli się do niego podejdzie z innej strony;) Serdeczności posyłam:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie, urocze miejsce :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki:)
OdpowiedzUsuń