20 lis 2013

Dynia

Dynia , dla mnie jedno z najbardziej niesamowitych warzyw jakie dała nam matka natura. Dosyć, że piękna to również ozdobna i oczywiście smaczna i pożywna. Ponieważ ostała mi się jedna z tych uroczych Pań, dziś postanowiłam zrobić z niej zupkę.





A teraz znikam i pędzę do dentysty sadysty :-(

15 lis 2013

Świąteczne Candy u Treelamps

Tak jak zapowiedziałam ogłaszam Candy na moim blogu :-)

Zgodnie z zasadami candy proszę o: 

Komentarz pod postem 

Podlinkowanie zdjęcia z informacją o Candy na swoim blogu. 

Osoby bez własnego bloga proszę o pozostawienie swojego maila

Candy będzie trwać do 17 grudnia 2013 roku . 

Serdecznie wszystkich zapraszam !

Czas Start


 

14 lis 2013

Idą świeta............

Tak, chyba tak............. powoli zaczynam wracać na odpowiednie tory :-) Jakoś ostatnio nie mogę się zmusić do czegokolwiek a.......... powinnam. W domu bajzel, w piwnicy - moim warsztacie bajzel, budowa domu rozpoczęta wszystko się nagle nagromadziło na kupę, a ........... święta za pasem i czas pomyśleć o jakiś praco-technikach :-) I tak postanowiłam spróbować swoich sił w wycinaniu w drewnie. Na razie to co widzicie na zdjęciach to półprodukty , które niebawem zostaną wykończone !





Co z tego wyjdzie, zobaczycie w najbliższych dniach. A już jutro ogłoszę na moim blogu Candy gdzie......... do wygrania będzie ............ będą ?? ŚWIĄTECZNE WIANKI 


Zatem

Zapraszam

7 lis 2013

Szpiglasowa Przełęcz

No i się udało :-) Pojechaliśmy w naszym trójkowym gronie w Tatry - kierunek : Schronisko w Pięciu Stawów - Szpiglasowa Przełęcz- Morskiego Oko. Do schroniska w Pięciu Stawach dotarliśmy już w egipskich ciemnościach z czołówkami na głowach. O tym czasie w Tatrach panują totalne pustki , czego przykładem była znikoma ilość turystów w schronisku - z czego oczywiście się bardzo cieszyliśmy :-) Dawno nie byłam w tym miejscu i muszę przyznać , że ma ono swój niepowtarzalny klimat, gorąco wszystkim polecam. 



Poranek ........ hmm słoneczny , dla niektórych ciężki dla niektórych nie :-) Ja osobiście cierpiałam na migrenę ;-) - inni tryskali energią 







I tak po wykwintnym śniadanku przygotowanym przez niezastąpionego DJ-Borka ( tu muszę zaznaczyć istotną rzecz , kolega  potrafił donieść do schroniska słoik majonezu;-)  ),  ruszyliśmy w kierunku Szpiglasowej :-)





w drodze na Szpiglasową Przełęcz

w oddali schronisko  w Pięciu Stawach
Wielki Staw
Rysy
Na szczycie posiedzieliśmy dłuższa chwilę........ zresztą myślę, że każdy by to zrobił kiedy miałby w termosie pyszną ciepłą herbatę, słońce nad głowami i przepiękne widoki przed oczami. 



Droga z przełęczy była formalnością, jedyne co nas przerażało to.................... ASFALTÓWKA Z MORSKIEGO OKA , która dla mnie jest osobiście KATORGĄ !




W tle Morskie Oko

Schronisko nad Morskim Okiem

Pozdrawiam Was serdecznie , Dominika

A już niedługo ............. Candy na moim blogu :-)