Odcinek I
START
....no to lecimy :) 7 rano pobudka i jazda na lotnisko. Zdążyłyśmy uff.. szybka odprawa , i ładujemy się do powietrznego samolotu a potem tylko dwie godzinki i JESTEŚMY NA MIEJSCU .
Dania przywitała nas słoneczną i wietrzną pogodą. Mile zaskoczone aurą po wyjściu z samolotu udałyśmy się się w wyznaczonym kierunku na wyspie FYN.
|
Na tą chwilę długo czekałam. Jest coś magicznego w lataniu........... |
|
W niezłych nastrojach byli niektórzy :)))) |
|
w poszukiwaniu pasażerów |
Pierwszym naszym punktem w którym dokonałyśmy postoju , była stała wystawa budownictwa mieszcząca się w Kolding . Oto kilka zdjęć które przybliżą wam duński styl w budownictwie
|
Te uchwyty mnie totalnie urzekły. Piękna linia, elegancka prostota i wspaniała jakość materiału |
|
To samo było z tymi zawiasami........ poezja smaku i estetyki |
|
Niesamowita sprawa, a mianowicie płyty wodoodporne z przeznaczeniem do łazienki, imitujące beton. |
|
w bieli i czerni |
|
mówi samo za siebie :) |
A teraz wejdziemy do środka jednego z tych domków :)
|
na wstępie przywitał nas piękny stół.
|
|
Boska sofa , która wpadła w oko mojej siostrze |
|
Mały akcencik kolorystyczny w postaci czerwonego kabla i kuchnia nabiera smaczku |
|
Miłe oku akcenciki |
|
Przez chwile wydawało się jej, że weszła w posiadanie tego cuda |
|
miłe dla oka
I tym sympatycznym akcentem żegnam Was i zapraszam na kolejny odcinek , który pojawi się niebawem :)
|
Ależ skandynawsko! :D
OdpowiedzUsuńSympatycznie, bardzo!
OdpowiedzUsuń