20 lip 2012

Dania

Odcinek I 

START

....no to lecimy :) 7 rano pobudka i jazda na lotnisko. Zdążyłyśmy uff.. szybka odprawa , i ładujemy się do powietrznego samolotu a potem tylko dwie godzinki i JESTEŚMY NA MIEJSCU .

Dania przywitała nas  słoneczną  i  wietrzną pogodą. Mile zaskoczone aurą po wyjściu z samolotu  udałyśmy się się w wyznaczonym kierunku na wyspie FYN. 

Na tą chwilę długo czekałam. Jest coś magicznego w lataniu...........

W niezłych nastrojach byli niektórzy :))))

w poszukiwaniu pasażerów 

Pierwszym naszym punktem w którym dokonałyśmy postoju , była stała wystawa budownictwa mieszcząca się w Kolding . Oto kilka zdjęć które przybliżą wam duński styl w budownictwie 

Te uchwyty mnie  totalnie urzekły. Piękna linia, elegancka prostota i wspaniała jakość materiału 

To samo było z tymi zawiasami........ poezja smaku i estetyki

Niesamowita sprawa, a mianowicie płyty wodoodporne z przeznaczeniem do  łazienki,   imitujące beton.

w bieli i czerni

mówi samo za siebie :)


A teraz wejdziemy do środka jednego z tych domków :)

na wstępie przywitał nas piękny stół.


Boska sofa , która wpadła w oko mojej siostrze

Mały akcencik kolorystyczny w postaci czerwonego kabla i kuchnia nabiera  smaczku 

Miłe oku akcenciki 

Przez chwile wydawało się jej, że weszła w posiadanie tego cuda 

miłe dla oka


I tym sympatycznym akcentem żegnam Was i zapraszam na kolejny odcinek , który pojawi się niebawem :)





2 komentarze: