17 maj 2014

Szydełkowe wariacje Pani Sasiny

Pamiętam ten dzień, kiedy szydełko trafiło w serce naszą Panią Sasińską :-)) Podobno było to sporo przed styczniem 2013 roku ale ja miałam możliwość zobaczenia po raz pierwszy ,  tą miłość...... gdzieś daleko od Krakowa, w miejscu gdzie czas się zatrzymał, jest sielsko i anielsko ............a za oknem padał śnieg !

Kiedy wszyscy się bawili ona szperała w internecie i poznawała kolejne szydełkowe rebusy, oczka, i łańcuszki............... 




Ale do rzeczy .......... przybliżę Wam trochę postać Pani Sasiny :-)) 
Pani Sasina jest jedną z moich najbliższych koleżanek. W zasadzie to tworzy część naszej przenajświętszej czwórcy czyli Mnie, Oli ( mojej siostry) Otwiny ( o niej w najbliższym odcinku ) i Sasiny. To kobitka , która uwielbia się fotografować, a ja ją lubię mieć w swoim obiektywie  i wychodzi nam to chyba....... razem ..............  Dobrze ??:-)))



A więc przejdźmy do tematu :

Sasina , czyli kilka odsłon w moim obiektywie



Tak się cieszy , kiedy widzi samoloty :-))














a teraz przejdziemy do Pana żądła :-))) - czyli Marcina !




 oj będzie się działo kochani, będzie się działo ............ będziemy mieli w obiektywie kolejnego robaczka........... ale kto to będzie ??????? Dziewczynka ? Chłopiec ? Dowiemy się już o tym w lipcu !


Wracając do tematu , chciałam Wam pokazać co Pani Saina robi z tym swoim zakochanym szydełkiem !


Takie sówki można zamówić o Pani Sasiny jeśli komuś wpadną w oko - pisać na priv :-)) Możemy je zaaranżować, np, w kompozycji na............ gałęzi :-)

Serwetki, podstawki, jest ktoś chętny ??? A może piękna narzuta na łóżko ?  Polecam ! Ta kobieta jest BARDZO , BARDZO DOKŁODANA !







A to dzisiejszy wytwór wyobraźni Sasin czyli ZADUMANA SOWA !!!!!!!! Ktoś się zakochał ? Zapraszam !

A ta czwórca , zostanie obgadana w najbliższym czasie :-)))


A teraz uciekam spać. Zaczęłam Wam zdradzać moje stare........... prywatne zdjęcia....... ale może czas najwyższy, żeby ktoś je w końcu zobaczył, oprócz mnie i kilku znajomych. 
Kolorowych Snów kochani

Dominika

6 komentarzy:

  1. Rewelacyjne sowy :)
    A pani Sasina na twoich zdjeciach wyglada nieziemsko.. Dobra jestes :)
    Pozdrawiam...
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. jak już będę miała łóżko i robaczek podrośnie w międzyczasie , to się zgłoszę do Sasiny ..pozdrawiam czwórcę !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne ujęcia i super szydełkowe twory - szczególnie podobają mi się serwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wpis. Fajnie mieć grono takich bliskich przyjaciół.Widać, że jesteście super paczką. Zdjęcia śliczne, szydełkowe tworki bardzo ładne. A Sasinie gratuluję tego robaczka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam sowki. Przeslicznie wykonane i do tego w idealnych kolorach. Pani Sasina ma wielki talent!

    OdpowiedzUsuń