Dzień był pracowity , bajzel w piwnicy niemiłosierny ale co tam....... czego nie robi się by spełniać własne zachcianki i realizować plany ?
Oto ona :-) Jeszcze nie skończona ale wprowadzona na salony :-)))))) Teraz zajmę się wyłącznie jej dopieszczaniem czyli........ zobaczymy co w głowie zaświta :-))))
W najbliższych postach opublikuję historię szafki od narodzi, czyli ...... jak pozyskuje się darmowe drewienko, poprzez bajzel w piwniczce ( czyli tam gdzie powstają moje Handmade) aż do finału czyli miejsca docelowego ..
Dobranoc wszystkim
Oto ona :-) Jeszcze nie skończona ale wprowadzona na salony :-)))))) Teraz zajmę się wyłącznie jej dopieszczaniem czyli........ zobaczymy co w głowie zaświta :-))))
Teraz wystarczy ją dopieścić :-)) |
blat zostanie najprawdopodobniej taki jaki jest , czyli surowy , niech starzeje się sam |
W najbliższych postach opublikuję historię szafki od narodzi, czyli ...... jak pozyskuje się darmowe drewienko, poprzez bajzel w piwniczce ( czyli tam gdzie powstają moje Handmade) aż do finału czyli miejsca docelowego ..
Dobranoc wszystkim
szafka cuuuudna! właśnie taka surówa. już nie mogę doczekać się historyjki o jej powstawaniu.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie idealna ........... cudeńko.
OdpowiedzUsuńMożna się zakochać od pierwszego spojrzenia.
Pozdrawiam i też czekam na słowa o jej powstaniu :)
Ło jejciu super Ci wyszła ta szafka, już nie mogę się doczekać co wymyślisz dalej.
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych! bo super! i z ciekawości i... gratuluję!
OdpowiedzUsuńTy to masz zdolne rączki :) Szafka piękna - czekam na opowieść o pozyskiwaniu takiego drewna :)
OdpowiedzUsuńPiękne drewno, szafka wpasowała się idealnie w kącik :)
OdpowiedzUsuńhej ciotka:)
OdpowiedzUsuńszafka odjazdowa:)super zrobilas i podoba mi sie jej naturalny kolor taki jak jest teraz
ale zyczepiscie wpasowalawalaby sie do loftu o jakim marze:)))
pozdrawiam serdecznie:)
spadam do mojego ciasnego mieszkanka papapapa:)
Hej Ciotka :-))))
UsuńNo powiem ci ..... jestem z siebie dumna a mój chłop już zgłupiał hahaha, on to ma do mnie anielską cierpliwość.
Buziaczki, niebawem Cię odwiedzę
Świetna jest! Też by mi taka pasowała ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Dzięki wielkie. A ja właśnie przed momentem pod wpływem twojego postu ............ przemalowałam sobie klucze przy kawie :-)))
UsuńFantastyczna. Jestem bardzo ciekawa opowieści :)
OdpowiedzUsuń