Wczoraj przyszła do nas Wiosna :-) Do mnie...hmm ... można powiedzieć przyleciała :-) W tym roku wcześniej niż w roku poprzednim i ............... chyba się trochę pospieszyła . Chcecie zobaczyć jakie oznaki wiosny zobaczyłam wczoraj za oknem ?
Tak wyglądało to wczoraj...
A tak wygląda to dzisiaj......
Mam nadzieję, że Bidulek wytrzyma ten niespodziewany atak zimy :(
Super! Do nas też wczoraj przyleciał :-) i moje fotki równie zimowe. Bidulek taki punktualny, a tu takie przywitanie :-(
OdpowiedzUsuńPozdrówka!
u nas ,tez w tamtym tygodniu pojawily sie bociany,mysle ,ze one dobrze wiedza co robia:p
OdpowiedzUsuńNie wiem, czemu, ale jakiś mam sentyment do bocianów i bardzo lubię te ptaki :) Piękny zwiastun wiosny zawitał w takim razie u Ciebie :D Jak już bociek jest, to znak, że wiosna za progiem ;)
OdpowiedzUsuńBiedaczek!
OdpowiedzUsuń...ale skoro wrócił, to znaczy, że wie co zrobił! ;)