Aparaty w dłoń , termos pod pachę i robimy zdjęcia. Dziś ostatnia pełnia tegorocznej zimy. Ja już wczoraj uwieczniłam naszego naturalnego satelitę.
Dziś chyba zrobię powtórkę :-)) Przydałaby się do tego luneta z możliwością podpięcia aparatu ale cóż........ muszę nacieszyć się statywem :-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz