17 mar 2012

Tydzień bez faceta - ROZPOCZĘTY

I tak rozpoczął się tydzień bez faceta. Właśnie pojechał na narty do Włoch , a ja tup tup tup do sklepu , 4 desperadosy-  chłodzą się w lodówce, aerobik zaliczony , kąpiel zaliczona i.................. zaczęłam planować swój tydzień, bez gotowania obiadów, prania i gadania, że zużytą rolkę po papierze toaletowym wrzucamy do śmietnika :-)) Jutro sobota ..... hmm co by tu zrobić ???? Uderzam w góry z aparatem, czas coś w końcu sfotografować  a potem.................. czas pokaże . Zamierzam bawić się w każdym bądź razie WYŚMIENICIE !!!!!!!!!!!!

A dziś w przypływie emocji obfotografowałam jeden zakątek mojego pokoju :-)




1 komentarz:

  1. Oj i by mi się przydał taki tydzień bez mojego faceta i jego czepiania się, że deska klozetowa nie zamknięta, a myślałam,że to kobiety czepiają się takich rzeczy...

    OdpowiedzUsuń